Po pierwsze: zmieniaj się.


Pisanie pierwszego posta jest trudne. Tak samo jak pierwsza jazda na rowerze, czy ugotowanie pierwszego rosołu. Nie mogę się jednak poddawać już na wstępie. 

Dzięki kilku niekoniecznie dobrym zdarzeniom z przeszłości moje doświadczenie życiowe wzrosło o kilka poziomów wyżej niż w przypadku innych rówieśników. Nie są to przechwałki, a  bardziej chęć pokazania poczucia godności osobistej. 

Mój drugi blog powstał już wiele lat temu. Jednak dopiero w tym roku powiększyła się liczba odbiorców. To był mały krok dla ludzkości, ale wielka motywacja dla mnie. Nie od każdego słyszę, że umiem pisać, ale uwierzcie mi, że każde miłe słówko jest dla mnie niesamowicie ważną aprobatą.

Koniec 2016 roku to dobry moment na coś nowego.
Każdy moment jest dobry, tylko trzeba go dobrze wykorzystać. 





ZMIEŃ PUNKT WIDZENIA, ZCH.

Comments